Wystawa podejmuje temat relacji współczesnej rzeźby z modernizmem. Pojęcie to rozumiane jest tu szeroko – jako dążenie do nowoczesności, dające się obserwować w sztuce od lat 10. aż po 70. XX wieku. Wspólnym mianownikiem wybranych na wystawę rzeźb jest odwołanie się do takich modernistycznych założeń jak odrzucenie ornamentu na rzecz uproszczenia i czystości formy oraz konstrukcji czy skupienie się na wartości materiału i funkcji obiektu.
Założenia modernizmu od dawna wzbudzają zainteresowanie środowiska artystycznego ze względu na ich znaczenie historyczne oraz niebagatelny potencjał. Modernizm w dużej mierze wpływa na sztukę najnowszą i choć jest zjawiskiem historycznym, dla wielu pozostaje wciąż żywy. Artyści poddają go rewizji, przetwarzają, wchodzą z nim w dialog albo po prostu inspirują się jego językiem formalnym.
Każdy z artystów biorących udział w wystawie w inny sposób podchodzi do tradycji modernizmu i jego paradygmatów. Martin Boyce, poprzez wykorzystywanie form nawiązujących do kubistycznych, betonowych drzew braci Martel z 1925 roku, przywraca je modernistycznej sztuce; Thea Djordjadze, krytycznie ustosunkowana do modernizmu, przetwarza jego język formalny i łączy go z elementami rodzimej kultury; Kasia Fudakowski tworzy osobiste rzeźby podszyte konstruktywistyczną estetyką; Jerzy Goliszewski inspiruje się sztuką systemową; Wade Guyton ironizuje na temat klasycznego języka modernizmu; Mai‑Thu Perret, kreując utopię, nawiązuje do rosyjskiej awangardy i zjawiska komun z lat 60. i 70.; Monika Sosnowska konsekwentnie przepracowuje dziedzictwo PRL-owskiej architektury; Tatiana Trouvé buduje totalne instalacje o apokaliptycznym wydźwięku.
Wystawa potrwa do 13maja. Kuratorem wystawy jest Maria Brewińska, współpraca Katarzyna Kołodziej.
fot. 1.,2. Kasia Fudakowski, prace z 2009
Źródło: www.zacheta.art.pl
Artykuł przygotowany we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej www.napiorkowska.pl