Wczesny okres twórczości Antona van Dycka obejmujący lata 1613 – 1621 jest tematem wystawy zainaugurowanej 20 listopada wernisażem w madryckim Muzeum Prado. Czas, w którym flamandzki artysta pozostawał uczniem i asystentem Rubensa, to również ważny etap w kształtowaniu języka malarskiego, który ostatecznie uczynił z van Dycka jednego z najsłynniejszych twórców nie tylko flamandzkich, ale i całej epoki baroku.
W ciągu ośmiu lat przed swoim wyjazdem do Włoch van Dyck namalował ponad 160 obrazów, z czego wiele wielkoformatowych, o skomplikowanej kompozycji. Są wśród nich portrety oraz prace przedstawiające sceny historyczne, mitologiczne czy religijne, będące świadectwem wpływów Rubensa, którego van Dyck okazał się najzdolniejszym uczniem. Wpływy te można śledzić podczas wystawy – mieszają się one z własnymi eksperymentami van Dycka w zakresie formy: tendencji do malowania surowych twarzy ludzkich, bez idealizowania czy kolorystyce inspirowanej malarstwem weneckim. Coraz większa samodzielność i intensywność stylistyczna malowanych obrazów zaskakuje dojrzałością, niezwykłą jak na niespełna dwudziestoletniego wówczas artystę.
Wystawa w Prado to jedna z największych poświęconych van Dyckowi i jedyna taka w Hiszpanii. Prezentuje ponad 90 obrazów i rysunków, z których większość należy do kolekcji Muzeum Prado, jak również prace pochodzące z innych muzeów na świecie, na przykład z Gemäldegalerie w Dreźnie czy z Ermitażu w Sankt Petersburgu. Wśród eksponowanych dzieł znajdują się między innymi takie obrazy jak Pijany Sylen, Święty Hieronim, Opłakiwanie, Samson i Dalia czy Autoportret z 1916 roku.
Hanna Szczęśniak
Wystawę można oglądać do marca 2013 roku.
www.museodelprado.es
Fot.1 Anton Van Dyck, Autoportret. olej na płycie, 43 x 32,5 cm, 1615, Wiedeń, Gemäldegalerie der Akademie der bildenen Künste
Fot.2 Anton Van Dyck, Pijany Sylen, olej na płótnie, 107 x 90 cm, Drezno
Artykuł przygotowany we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej www.napiorkowska.pl