Historyk sztuki prof. Martin Kemp znalazł w Warszawie dowód na potwierdzenie swojej tezy zakładającej, że portret “La Bella Principessa” (Piękna Księżniczka) jest dziełem Leonarda da Vinci.
Obraz przez lata uważany był za fałszerstwo lub kopię malarstwa Leonardo da Vinci pochodzącą z XIX wieku. W 1998 roku rysunek sprzedano w domu aukcyjnym Christie’s za 20 tys. dolarów, a w 2007 roku za podobną sumę trafił w ręce kanadyjskiego kolekcjonera Petera Silvermana.
Prof. Kemp twierdzi, że rysunek był jedną ze stron ozdobnej XV-wiecznej księgi – Sforziady, upamiętniającej rodzinę Sforzów panującą w Mediolanie. Księga była prezentem ślubnym dla 13-letniej księżniczki Bianki od księcia Ludovica Sforzy. Nieślubna córka księcia umarła krótko po zamążpójściu. Wydana w Mediolanie w latach 90 XV w. Sforziada jest jednym ze skarbów działu starodruków Biblioteki Narodowej w Warszawie.
Kemp jest przekonany, że to właśnie jej wizerunek widnieje na obrazie. Dowodem na to, że rysunek jest wyjętą kartą księgi są m.in. otwory w miejscu szycia książki, które dokładnie odpowiadają otworom na krawędzi portretu. Dodatkowo papier welinowy na którym wykonany jest malunek ma dokładnie taką samą grubość jak inne stronice Sforziady. Odkrycie profesora poprzedziło kilka lat drobiazgowych poszukiwań. Poszukiwania tajemniczej księgi, z której mógł pochodzić obraz doprowadziły go do Warszawy, gdzie w dziale starodruków Biblioteki Narodowej odnalazł Sforziadę.
Tezę prof. Kempa potwierdził m.in. znany badacz da Vinci Carlo Pederetti. Dotychczas jednak nie potwierdziła jej National Gallery i obraz nie został włączony w otwieraną w listopadzie wielką wystawę mistrza włoskiego renesansu.
Fot. La Bella Principessa, ok. 1495 rok, ołówek, kredka i tusz na welinie 33×24 cm
Źródło: www.gazeta.pl
Artykuł przygotowany we współpracy z Galerią Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej www.napiorkowska.pl